Opublikowane w 3 maja 201618 stycznia 2018 przez nWyruszamy dookoła kuli! Nie wiem czy starczy mi czasu na publikowanie wpisów na blogu, ale na pewno zrobię to retrospektywnie, na żywo będę na Twitterze, Facebooku i fly4free. O 15:40 odlot. Trzymajcie kciuki. Mój plecak chyba jest za ciężki albo ja za słaby. Zobacz też #dookołakuli: dzień 22. – Zostawić Las Vegas #dookołakuli: dzień 12. – Sydney, czyli The Seekers #dookołakuli: dzień 1 i 2.- Peggy, Wenecja i kolacja w Budapeszcie
Spoko, dasz radę! Trzymam kciuki! 🙂